Podróżowanie z dzieckiem to duże wyzwanie dla rodziców, niezależnie od tego czy podróżujemy z niemowlakiem czy z kilkulatkiem. Kilka godzin w aucie może wydawać się wiecznością, jednak jeśli dobrze przygotujemy się do wakacyjnych wypraw z naszą pociechą, unikniemy niepotrzebnych nerwów, zarówno swoich, jak i dziecka. Podpowiadamy, jak zwiększyć swoje szanse na spokojną podróż z maluchem i cieszyć się zasłużonym urlopem.

Odpowiednia pora

Wybór odpowiedniej pory podróży to podstawa. Warto dostosować jej czas do rytmu dnia naszego dziecka, a najlepszą porą do tego jest… sen. Wbrew pozorom wyspane dziecko nie będzie radosnym i mało uciążliwym towarzyszem podróży. Wręcz przeciwnie, szybko zacznie buntować się przed “uwięzieniem” w foteliku, dając nam do zrozumienia, że wolałoby w tym czasie bawić się i biegać. Jeśli odległość jest niewielka, najlepiej wybrać się w nią gdy dziecko jest już nieco zmęczone lub w porze drzemki, po lekkim posiłku. Jeśli ruszamy w dłuższą podróż, warto rozważyć jej rozpoczęcie w godzinach wieczornych i jazdę w nocy. W ten sposób zwiększamy prawdopodobieństwo, że nasz maluszek prześpi całą lub przynajmniej większość trasy.

Planując postoje, najlepiej wybierać miejsca, gdzie dziecko będzie mogło trochę się wyszaleć. Przy wielu parkingach i stacjach benzynowych znajdują się place zabaw, na których dziecko może spożytkować swoją energię. Jeśli pogoda nie dopisuje, warto zatrzymać się w większej restauracji, gdzie z pewnością znajdzie się kącik zabaw.

Jedzenie i picie

Nawet bardzo wytrwały podróżnik czasem robi się głodny. Przed podróżą dobrze wyposażyć się w przekąski, które pomogą nam na jakiś czas zająć małego pasażera. Chrupki, wafle ryżowe, jogurty, pokrojone owoce czy musy w tubkach – warto mieć w zanadrzu kilka opcji i dać dziecku wybór. Samochodowe menu musi być oczywiście dostosowane do wieku dziecka. 

Obowiązkowo zaopatrzmy się w wodę lub soczek. Nawet jeśli na co dzień nie podajemy dziecku słodkich napojów, w trasie warto zrobić wyjątek. Gdy maluch będzie bardzo marudny, będzie to dla niego małym urozmaiceniem.

Jeśli podróżujemy z niemowlakiem karmionym mlekiem modyfikowanym, przyda nam się termos z ciepłą wodą i pojemnik z odmierzoną porcją mieszkanki. Gdy maluszek zgłodnieje, będziemy mogli szybko przygotować pokarm.

Sposób na nudę

Jazda samochodem z maluchem nie musi być nudna. Wręcz przeciwnie, może być doskonałą okazją do spędzenia miłych chwil na wspólnej zabawie. Zachęcajmy dzieci do oglądania świata za szybą samochodu. Krajobraz za oknem może być niezwykle ciekawy i świetnie rozwijać wyobraźnię. Rodzinne śpiewanie, zgadywanki czy słuchanie audiobooków to wspaniałe sposoby na dłużącą się podróż. Książeczki, tablica do rysowania, zwykły miś czy samochodzik również są w stanie zająć dziecko na długi czas.

Coraz więcej zabawek powstaje z myślą o użytkowaniu w samochodzie. Są to między innymi mocowane do fotelika pluszowe spirale z zawieszkami, magnetyczne układanki, a dla nieco starszych dzieci – tablety edukacyjne. Są one odpowiednio przystosowane do tego, żeby można się było nimi bezpiecznie bawić podczas jazdy. 

Bezpieczeństwo

Aby podróż była dla naszego dziecka bezpieczna, należy bezwzględnie korzystać z fotelika lub urządzenia przytrzymującego. Obowiązek ten dotyczy wszystkich dzieci poniżej 150 cm wzrostu. Należy wybierać produkty z atestem, posiadające certyfikat bezpieczeństwa (ECE R44-03 i ECE R44-04). Przy wyborze fotelika warto zwrócić uwagę na testy konsumenckie, takie jak: ADAC, NHTSA oraz AA.

Fotelik może być zamontowany przodem lub tyłem do kierunku jazdy, przy czym specjaliści – z uwagi na większe bezpieczeństwo – zalecają korzystanie z drugiego sposobu nawet do 4 roku życia. Najbardziej niezawodne są modele, które montuje się za pomocą specjalnego systemu ISOFIX. Od 2006 roku ISOFIX stanowi obowiązkowe wyposażenie każdego nowego modelu samochodu dopuszczonego do sprzedaży w UE. Za przewożenie dziecka bez fotelika lub gdy jest one źle zamontowany, policja może nałożyć mandat w wysokości 150 zł. 

Jeśli nasze dziecko cierpi na tzw. chorobę lokomocyjną, której towarzyszą zawroty głowy, nudności oraz wymioty, podróż może być utrudniona. W takim wypadku przed podróżą można podać dziecku specjalne preparaty roślinne, które mają właściwości wyciszające i znacznie łagodzą dyskomfort podczas jazdy. Są one dostępne bez recepty. Należy pamiętać, że u dzieci poniżej 3 roku życia, nie można stosować żadnych środków farmakologicznych bez porozumienia z pediatrą.

Pamiętajmy, że dzieci naturalnie dostosowują się do różnych sytuacji. Gdy czują spokój i opanowanie rodziców, również będą zachowywać się spokojnie, także w samochodzie. Wspólna podróż może być przyjemną odmianą w codziennym biegu i okazją do spędzenia miłego czasu w rodzinnym gronie.